Jasełka w Zborowskiem 2019

Opublikowano: wtorek, 8 stycznia 2019 18:42

Osoby odwiedzające tą stronę zapewne dostrzegły że to już drugi taki tytuł, ale to nie błąd. Można by powiedzieć iż pierwsze odbyły się w 2018 roku, a te w 2019.

Wprawne oko zauważy, że tło zdjęcia powyżej nie pasuje do Wielkiego Wydarzenia Artystycznego jakie miało miejsce 6 stycznia 2019 roku w naszym kościele, ale ponieważ jesień zeszłego roku była długa, piękna i bardzo kolorowa, a mi udało się zrobić kila fotek, więc nie mogłem się oprzeć i postanowiłem główną bohaterkę niedzielnego wieczoru pokazać na tle naszej Świątyni.

Zwrot „wielkie wydarzenie artystyczne” nie jest bezzasadny, bo jeszcze mi się nie zdarzyło by kilka minut po jakimś wydarzeniu na drugim końcu Europy odebrać w danej sprawie kilka telefonów.

Całym „Kierownikiem Zamieszania”, w bardzo pozytywnym tego słowa znaczeniu jest Siostra Kamila z naszego klasztoru Sióstr Służebniczek.

Ponieważ nie mogłem sam zobaczyć przedstawienia, poprosiłem Siostrę Kamilę o kilka słów, które przedstawiam poniżej:

"Narodziłem się po to, abyś Ty mógł żyć"

To było motto naszych Jasełek.

Pomysł przygotowania Jasełek powstał już u mnie w lipcu, marzyłam o takich jasełkach ,gdzie mogły by wziąć udział także osoby starsze. Scenariusz był napisany przeze mnie osobiście, wykorzystywałam fragmenty z Pisma Świętego, komentarzy, opowiadania, szczególnie scena Wróżka. Były to opowiadania z życia ludzi z Ukrainy , gdzie posługiwałam przez 7 lat. Chciałam tym przedstawieniem przekazać – pokazać współczesne zagrożenia człowieka. Takim zagrożeniem jest właśnie wróżba, poprzez którą popadamy w sidła szatana i która niestety ma swoje czasami tragiczne konsekwencje i prowadzi do zatracenia wiary i ufności w Bożą Opatrzność.

W Jaselkach brało udział 28 osób, dzieci, młodzież i starsi. Przygotowania rozpoczęliśmy w październiku, a próby trwały od grudnia.

Kiedy spotykaliśmy się na próbach, bardzo mnie radowało, że każdy z moich aktorów zasięgał informacji o swojej postaci, wczuwał się w swoją rolę. Za to pragnę z całego serca podziękować. Przede wszystkim że każdy z Was pozytywnie odpowiedział na moją prośbę, za piękną i otwartą współpracę, za radosne nastawienie pomimo stresu, zawsze wspieraliście się i motywowaliście się tym pięknym słowem "Damy radę". Za poświęcony czas, za waszą wiarę którą pokazaliście swoim czynem, za to z całego serca dziękuje.

Niech Dobry Bóg sam Wam będzie nagrodą.

Nic dodać nic ująć – pozostaje mi tylko zaprosić wszystkich na relację fotograficzną, którą wykonał Sebastian.